czwartek, 27 czerwca 2024

Ludowa Korea - państwo niezależności

INICJATYWA PEOPLE'S KOREA NA PODSTAWIE ARTYKUŁU DOKTORA DERMOTA HUDSONA

Odpowiedź na mit: „Korea Północna nie mogłyby istnieć bez Chin" - istnieją różnice w tej tematyce, takie jak twierdzenie, że Ludowa Korea była „zależna od pomocy radzieckiej” i jest dziełem ZSRR lub Chin, a nawet kopią jednego z tych dwóch państw. Te rodzaje nieporozumień pomniejszają i negują osiągnięcia KRLD, podważają solidarność z nią i efektywnie blokują propagowanie idei Dżucze. Takie błędne wyobrażenia o Ludowej Korei są celowo rozpowszechniane przez burżuazyjne media głównego nurtu oraz burżuazyjnych pisarzy akademickich, a także przez elementy rewizjonistyczne i dogmatyczne. Rozważmy argumenty szczegółowo. Po pierwsze, Ludowa Korea i idea Dżucze są mocno zakorzenione w antyjapońskiej walce zbrojnej pod przewodnictwem Prezydenta KIM IL SUNGA. Prezydent KIM IL SUNG rozpoczął antyjapońską walkę o niepodległość, w momencie założenia Związeku na rzecz Obalenia Imperializmu, który przeszedł do walki zbrojnej poprzez utworzenie Koreańskiej Armii Rewolucyjnej w lipcu 1930 roku (póżniej Koreańskiej Ludowej Armii Rewolucyjnej). Prezydent KIM IL SUNG rozsławił Ideę Dżucze na historycznym spotkaniu rewolucyjnej kadry koreańskiej w czerwcu 1930 roku, na którym stwierdził:,,Doświadczenie pokazuje, iż aby prowadzić rewolucję do zwycięstwa, trzeba zbliżyć się do mas ludu i go organizować, należy rozwiązać wszystkie problemy wynikające Z przebiegu rewolucji niezależnie, na własną odpowiedzialność zgodnie z rzeczywistymi warunkami, zamiast polegać na innych". Opierając się na tej nauce, uważamy, że mistrzami koreańskiej rewolucji są Koreańczycy, a koreańska rewolucja powinna być przeprowadzana przez samych Koreańczyków w sposób odpowiedni do rzeczywistych warunków w ich kraju. Prezydent KIM IL SUNG wskazał również, iż „walczymy bez wsparcia i pomocy z zewnątrz❞


Partyzanci antyjapońscy walczyli w duchu samodzielności przez 15 długich lat, zanim Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich dołączył do wojny przeciwko Japonii, 9 sierpnia 1945 roku. Dlatego postrzeganie wyzwolenia Korei jako zasługi Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich jest błędne. W rzeczywistości partyzanci antyjapońscy walczyli bez żadnego wsparcia przez bardzo długi okres czasu, gdyż Koreańska Ludowa Armia Rewolucyjna walczyła w duchu samodzielności i Idei Dżucze. Przejmowano broń od japońskich agresorów lub produkowano własną. Niektórzy z koreańskich rewolucjonistów mieli nadzieję, że Związek Radziecki, jako pierwsze socjalistyczne państwo, dostarczy im pomoc w budowie fabryki granatów, ale tak się nie stało, więc sami wyprodukowali granaty "Yongil". Prezydent KIM IL SUNG już na wczesnym etapie, podkreślając braterski sojusz z obozem socjalistycznym (który w tamtych czasach sięgał od Berlina Wschodniego i Pragi po Władywostok i Szanghaj), akcentował niezależność we wszystkich sprawach. W 1947 roku powiedział: „Dla pełnej niepodległości, narodowej suwerenności oraz dla dobrobytu i rozwoju, trzeba zbudować niezależną gospodarkę mas". To prawda, że Ludowa Korea została zdziesiątkowana podczas Ojczyźnianej Wojny Wyzwoleńczej (Wojny Koreańskiej) i otrzymała pomoc od krajów socjalistycznych, takich jak ZSRR, Chiny, Rumunia, Polska, itd, jednakże źródła zachodnie mówią, iż w budżecie KRLD w 1960 roku, pomoc stanowiła jedynie 2,6% dochodów państwa. Oczywiście, to ułamek tego, co otrzymała Korea Południowa od USA i innych państw. Istnieje również wysokie prawdopodobieństwo, że zachód zawyżał ilość pomocy otrzymanej przez KRLD. Prezydent KIM IL SUNG w swoim słynnym przemówieniu „O konstrukcji socjalistycznej w Koreańskiej Republice Ludowo- Demokratycznej i Rewolucji w Korei południowej" wskazał, że Ludowa Korea otrzymała około 550 milionów dolarów pomocy od krajów socjalistycznych, jednak wskazał: „Ale w tamtym czasie, nasza zasada polegała na tym aby w pełni wykorzystać siły naszego narodu i nasze zasoby krajowe a jednocześnie staraliśmy się skutecznie wykorzystać pomoc od bratnich narodów. W rzeczywistości to nasze własne siły odegrały decydującą rolę w odbudowie powojennej".



Pierwszy traktor produkcji koreańskiej - Chollima

Sednem sprawy jest to, że decydującym czynnikiem były wysiłki samych Koreańczyków. Zamiast być "hojnym dobroczyńcą" dla Korei, Związek Radziecki nałożył na nią swoje sankcje w 1962 roku, gdy Korea odmówiła przyjęcia rewizjonistycznej linii Chruszczowa. Niektóre źródła mówią, że w 1975 roku Związek Radziecki drastycznie podniósł ceny ropy naftowej dla KRLD. Co do pomysłu, że Ludowa Korea nie przetrwałaby bez Chin, choć prawdą jest, że oba kraje mają bliskie relacje historyczne, Koreańska Republika Ludowo- Demokratyczna jest niezależna i sama stanowi o swojej polityce. Chiny głosowały za wszystkimi sankcjami Rady Bezpieczeństwa ONZ przeciwko Ludowej Korei. Niektórzy mówią, że Chiny potajemnie łamią sankcje wobec KRLD, ale czy to nie jest stanowisko skrajnych antychińskich neokonserwatystów z USA i innych miejsc? Chiny z pewnością nie głosowałyby za sankcjami, tylko po to aby je celowo łamać. Niepodległa gospodarka Ludowej Korei może produkować niemal każdy produkt, od zegarka po pocisk balistyczny. W latach 70. Korea Północna była w stanie wyprodukować 98% potrzebnych maszyn i 75% paliw i materiałów przemysłowych. To prawda, że duży odsetek handlu zagranicznego KRLD odbywa się z Chinami, jednakże trzeba podkreślić, że handel zagraniczny Ludowej Korei nie stanowi dużej części w odniesieniu do własnej produkcji gospodarczej. Handel zagraniczny stanowi niewielki procent produktu krajowego brutto w KRLD, w przeciwieństwie do marionetkowego reżimu Korei Południowej, w którym 88% PKB pochodzi z towarów sprowadzanych z zagranicy.

Recenzja książki Doktora Dermota Hudsona "Powrót do ziemi Dżucze Korei (Kwiecień 2024)"

Książka "Powrót do ziemi Dżucze Korei (Kwiecień 2024)" autorstwa Doktora Hudsona stanowi szczegółową relację z jego ostatniej podr...